Legendy świata: O świętej Brygidzie i wilku

Dawno temu w Irlandii jeden z władców słynął z hojnego wynagradzania wszystkich, którzy przyniosą mu skórę wilka. Wieść o majątku, jaki można było otrzymać za zabicie wilka, roznosiła się lotem błyskawicy. Gdy więc jeden z chłopów zobaczył biegające nieopodal zamku zwierzę, bez wahania je uśmiercił.

Jak się okazało, miał jednak wyjątkowego pecha. Wilk ten był bowiem ulubieńcem władcy, który wychowywał się z nim od najmłodszych lat. Kiedy chłop udał się do zamku po nagrodę, władca rozpoznał w martwym wilku swego ulubieńca. Tak się rozgniewał, że skazał biednego chłopa na śmierć.

Święta Brygida była wtedy młodą dziewczyną. Gdy podczas pracy w polu usłyszała wieści o skazaniu swego sąsiada, bez namysłu ruszyła do zamku. Przez całą drogę zastanawiała się, w jaki sposób przekonać wściekłego władcę do zmiany decyzji o egzekucji. Modliła się przy tym żarliwie.

I w pewnym momencie do jej boku podbiegł przepiękny, śnieżnobiały wilk. Brygida podziękowała Bogu za ten cud i wkrótce wraz z wilczym towarzyszem stanęła przed władcą. Ofiarowała mu wilka w zamian za życie skazanego chłopa.

Zachwycony zwierzęciem władca od razu przystał na tę propozycję. Dziewczyna wróciła do wioski w towarzystwie uwolnionego sąsiada, pouczając go przy okazji, że nie wolno mu więcej podnieść ręki na Boże stworzenie.

A wilki w Irlandii do dziś dnia kojarzone są głównie ze świętą Brygidą z Kildare, która stała się patronką tego pięknego kraju.